NLPZ mogą wydłużyć życie chorych na raka

  • Data publikacji: 31.01.2019, 14:30

Regularne stosowanie powszechnie stosowanych leków, takich jak aspiryna i ibuprofen, znacząco poprawia rokowania dla pacjentów z rakiem głowy i szyi, jak pokazują nowe badania prowadzone przez badaczy z UCSF.

 

Odsetek pacjentów, którzy przeżyli pięć lat od diagnozy, wzrósł z 25 do aż 78 procent. Wszystko to za sprawą stosowania niesteroidowych leków przeciwzapalnych. Wyniki te dotyczą osób, u których nowotwór jest powiązany z mutacją genu PIK3CA. NLPZ nie poprawiły rokowań chorych, u których mutacja ta nie występowała.

 

- Nasze wyniki sugerują, że NLPZ mogą znacząco polepszyć rokowania nie tylko u pacjentów z rakami szyi i głowy, ale również u innych chorych, u których w przebiegu choroby nowotworowej występuje mutacja PIK3CA - mówi profesor otorynolaryngologii UCSF Jennifer R. Grandis

 

U chorych na raka płaskonabłonkowego skóry głowy i szyi to PIK3CA jest najczęściej zmienionym onkogenem. Nawet 34 procent nowotworów zawiera mutacje, które aktywują ten gen. Mutacja PIK3CA występuje w ponad połowie guzów, jeżeli nowotwory głowy i szyi są powiązane z wirusem brodawczaka ludzkiego (HPV).

 

Rak płaskonabłonkowy głowy i szyi to złożona choroba nowotworowa, która niesie ze sobą złe rokowania: pięcioletnia przeżywalność wynosi około 45 procent. Według American Cancer Society rak ten odpowiada za około 4 procent wszystkich nowotworów w Stanach Zjednoczonych. Szacuje się, że diagnozuje się go u 65 000 osób rocznie. Zazwyczaj występuje u osób po pięćdziesiątym roku życia. Czynnikami ryzyka są: palenie papierosów, używanie alkoholu oraz infekcja wirusem brodawczaka ludzkiego (HPV).

 

W badaniach wzięło udział 266 pacjentów, u których guzy, po chirurgicznym usunięciu, zostały dokładnie zbadane. Aż 84 procent pacjentów paliło papierosy, a 67 procent po zabiegu chirurgicznym poddano chemioterapii lub radioterapii. Mediana całkowitego przeżycia chorych wynosiła 66 miesięcy. Łącznie u 28 procent badanych stwierdzono mutacje prowadzące do aktywacji genu PIK3CA.

 

Wśród badanych była grupa, która regularnie używała NLPZ. W tej grupie 93 procent osób stosowało aspirynę oraz inne NLPZ, a 73 procent przyjmowało wyłącznie aspirynę. Naukowcy stwierdzili, że używanie NLPZ przez co najmniej 6 miesięcy znacząco wydłużyło czas życia pacjentów w porównaniu z tymi pacjentami, który NPLZ nie stosowali.

 

Naukowcy spekulują, że NLPZ prawdopodobnie blokują wzrost guza poprzez zmniejszenie wytwarzania cząsteczki prozapalnej - prostaglandyny E2.

 

 

Źródło:MedicalXpress