Nastoletni haker zmieniał oceny w szkolnym dzienniku

  • Data publikacji: 21.05.2018, 20:24

Wielu z nas w czasach szkolnych marzyło, aby uzyskać dostęp do dziennika i pozbyć się kilku niechcianych ocen, bądź zmienić je na lepsze. Pewien 16-latek z Kalifornii udowodnił nam właśnie, że nie jest to tak trudne, jak mogłoby się wydawać. Teraz młodzieniec ma jednak konflikt z prawem.

Informację o nietypowym sposobie na poprawę ocen podał serwis Engadget. Donosi on, że sprytny nastolatek włamał się do szkolnego systemu i to z jego poziomu dokonał interesujących go zmian. Ingerował także w stopnie swoich kolegów i koleżanek, naruszając przy tym prawo aż 14-krotnie. Jak to zrobił?

Uczeń skorzystał z bardzo popularnej metody - phishingu. Polega ona na stworzeniu repliki strony internetowej wraz z panelem logowania. Witryna różni się jednak od swojego oryginału, ponieważ wszystkie podane na niej loginy i hasła trafiają bezpośrednio do autora strony-pułapki. David Rotaro, uczęszczający do Ygnacio Valley High School w Kalifornii, postanowił sprawdzić, czy wspomniana metoda zadziała na któregoś z nauczycieli. Po stworzeniu fałszywej strony logowania do szkolnego systemu przesłał ją do pracowników szkoły, podszywając się pod administrację serwisu. Jak się okazało, jedna z ofiar wpadła w pułapkę i nieświadomie udostępniła Davidowi swój login i hasło. Nastolatek wykorzystał okazję zmieniając oceny sobie oraz około 10 innym osobom. Co ciekawe, niektórym ze szkolnych kolegów podniósł stopnie, innym zaś je obniżył. 

 

Na nieszczęście młodego hakera, dyrekcja placówki szybko dowiedziała się o podejrzanych mailach przesyłanych do jej pracowników. Do akcji wkroczyła policja oraz Secret Service. Dość szybko udało się ustalić, kto odpowiada za atak. W mieszkaniu 16-latka znaleziono, ukryty w paczce chusteczek, nośnik danych zawierający dowody obciążające chłopaka. Ten po przesłuchaniu został zwolniony do domu i oczekuje na proces. Jak sam przyznał, swoją przyszłość wiąże z branżą IT.

 

Incydent przywodzi na myśl podobną sytuację, która miała miejsce kilka lat temu w Poznaniu. 16-letni wówczas gimnazjalista dokonał identycznego ataku, zmieniając swoje oceny na wyższe. Wtedy również sprawą zajęła się policja.

 

Szkoła poinformowała, że David Rotaro został zawieszony w prawach ucznia. Nie podano natomiast, czy podniesiono mu ocenę z informatyki.