Rośnie oporność bakterii H. pylori na antybiotyki

  • Data publikacji: 12.01.2019, 16:42

Coraz większe problemy w leczeniu zakażeń bakteriami Helicobacter pylori są spowodowane rosnącą opornością bakterii na powszechnie stosowane antybiotyki. Drobnoustroje te są przyczyną wrzodów żołądka i dwunastnicy oraz raka żołądka. Lekarze uważają, że leczone antybiotykami powinny być tylko zakażenia objawowe, potwierdzone metodami diagnostycznymi.

 

Bakteria H. pylori zasiedla błonę śluzową żołądka i dwunastnicy. Po raz pierwszy wyizolowali je na początku lat 80. dwaj badacze australijscy: Barry J. Marshall i J. Robin Warren. 

 

Polska zaliczana jest do krajów o wysokiej częstości zakażeń tą bakterią – średnio wynosi ona aż 70%.

 

W większości przypadków zakażenie przebiega bezobjawowo, ale u około 10-20% osób zakażonych rozwija się zakażenie objawowe, któremu towarzyszą objawy: refluks, zgaga czy uczucie ciężkości po posiłku. Według specjalistów tylko tego typu zakażenia objawowe powinny być leczone, po uprzednim potwierdzeniu zakażenia.

 

W diagnostyce takich zakażeń wykorzystuje się metody histologiczne oraz tzw. szybki test ureazowy, określający aktywność enzymu ureazy. Testy te wymagają przeprowadzenia gastroskopii i pobrania wycinków tkanek żołądka. Natomiast do testów nieinwazyjnych należą: ureazowy test oddechowy z mocznikiem znakowanym izotopem węgla 13 C, wykrywanie antygenów H. pylori w kale oraz metody serologiczne umożliwiające wykrycie w surowicy przeciwciał przeciwko antygenom tych bakterii.

 

Leczenie trwa 7-10 dni i stosuje się w nim jednocześnie dwa antybiotyki: klarytromycynę lub amoksycylinę oraz metronidazol. Problemem w leczeniu jest jednak zwiększająca się oporność pałeczek H. pylori na antybiotyki stosowane do tej pory.

 

W związku z powszechnością zakażeń H. pylori, poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi takich zakażeń oraz kurczeniem się możliwości stosowania antybiotyków, naukowcy poszukują alternatywnych metod leczenia.

 

- W naszym zespole w Pracowni Gastroimmunologii prowadzimy badania mające na celu poznanie patogenezy tych zakażeń, w kontekście zrozumienia przyczyn zróżnicowanego ich przebiegu - powiedziała prof. Mikołajczyk-Chmiela

 

Naukowcy szukają nowych preparatów naturalnych, głównie ekstraktów roślinnych i ich ściśle określonych komponentów, które mają działanie bakteriobójcze lub hamujące wzrost czynników zakaźnych.

 

Źródło: naukawpolsce.pap