Pierwsze dziecko urodzone po przeszczepie macicy

  • Data publikacji: 05.12.2018, 23:49

Po raz pierwszy w historii kobieta urodziła dziecko po przeszczepie macicy pobranej od zmarłego dawcy.

 

Do tej pory jedenaście kobiet urodziło dziecko po przeszczepie macicy, jednak po raz pierwszy zdarzyło się to w przypadku, kiedy to narząd został pobrany od zmarłego dawcy. Stwarza to większe szanse na macierzyństwo dla ponad 1,5 miliona kobiet, które cierpią na bezpłodność w wyniku braku lub wad macicy. 

 

Biorca organu cierpi na syndrom MRKH, który dotyka około 1 na 4500 kobiet. Osoby z tą przypadłością rodzą się bez macicy. Dawcą została 45-letnia kobieta, która przeszła trzy porody i zmarła na udar. Operacja przeszczepienia macicy, trwająca ponad 10 godzin, została przeprowadzona w 2016 roku w Brazylii, kiedy kobieta miał 32 lata. Chirurdzy musieli połączyć ze sobą naczynia krwionośne, więzadła oraz kanały rodne. Pierwsza miesiączka pojawiła się 37 dni po zabiegu, a siedem miesięcy później lekarze zaimplantowali pojedynczy embrion powstały na drodze zapłodnienia metodą in vitro.

 

- Ciąża za pierwszym razem z zaimplementowaniem tylko jednego embrionu zaskoczyła nas, ale byliśmy pewni, że zabieg się powiedzie ze względu na wykwalifikowany personel - powiedział dr Dani Ejzenberg, który nadzorował ten przypadek.

 

Przez cały okres ciąży kobieta był pod ścisłą obserwacją lekarzy. Z wyjątkiem leczonej antybiotykami infekcji nerek, ciąża przebiegała be komplikacji. Naczynia krwionośne w ścianie macicy oraz pępowinie rozwinęły się prawidłowo. Dziecko przyszło na świat 15 grudnia 2017 roku, w 35. tygodniu, poprzez cesarskie cięcie, ważyło 2,5 kg i dostało wysoki wynik w skali Apgar. Roczna już dziewczynka rozwija się prawidłowo.

 

Po porodzie macica została usunięta.

 

Autorzy publikacji opisującej historię tej kobiety podkreślają, że pozostaje jeszcze wiele kwestii związanych z przeszczepem, które należy dokładnie poznać, np. jak dużo czasu organ może spędzić poza ciałem lub co sprawia, że konkretny narząd po przeszczepie będzie funkcjonować prawidłowo. Jak na razie macica wydaje się „bardzo wytrzymałym organem”, a sama operacja „dość dobrze tolerowaną procedurą.

 

źródło: ScienceMagazine