Premiera „Suicide Squad: Kill the Justice League” z dużym opóźnieniem

Złe wieści dla wielbicieli uniwersum DC. Branżowe media donoszą, że premiera gry Suicide Squad: Kill the Justice League ulegnie gigantycznemu opóźnieniu.

Pierwsze doniesienia o ewentualnym poślizgu w terminie premiery pojawiły się przed dwoma dniami, gdy głos w sprawie zabrał Jason Schreier. Branżowy dziennikarz informował, że ze względu na negatywny odbiór społeczności po oficjalnej prezentacji gameplay'u deweloperzy z brytyjskiego studia Rocksteady podjęli decyzję o przesunięciu debiutu gry na późniejszy okres tego roku, a nie - jak pierwotnie planowano - 26 maja.

Za sznurki pociągnął również Jeff Grubb, znany i od lat sprawdzony leaker. W podcaście Game Mess ujawnił, że produkcja zadebiutuje o wiele później, bo najwcześniej w przyszłym roku. Wszystko wskazuje więc na to, że zespół odpowiedzialny za bestsellerowy cykl Batman: Arkham najpewniej pozostawi sobie czas na przemodelowanie samej rozgrywki i poprawienie optymalizacji. Nie byłoby to pierwsze tak znaczne opóźnienie - warto bowiem przypomnieć, że po pierwszych zapowiedziach tytuł miał ukazać się jeszcze w 2022 roku. Na ten moment pozostaje nam jedynie czekać na oficjalne stanowisko ze strony studia.

Suicide Squad: Kill the Justice League jest trzecioosobową strzelanką akcji z elementami RPG. Gameplay oparto na systemie eksploracji otwartego świata i eliminowaniu hord przeciwników. Tytuł zaoferuje tryb kooperacji dla nawet czterech osób. Zagramy w wersji na PC oraz konsole najnowszej generacji (PlayStation 5 i Xbox Series X/S). Oficjalny fragment rozgrywki zaprezentowany podczas lutowego State of Play znajdziecie poniżej: