Czy jad ślimaka morskiego może zastąpić morfinę?
Nick Zantop/Wikimedia

Czy jad ślimaka morskiego może zastąpić morfinę?

  • Dodał: Aleksandra Bazelak
  • Data publikacji: 27.03.2022, 13:50

Conus rolani, gatunek ślimaka morskiego żyjącego w Oceanie Spokojnym u wybrzeży Filipin, może pomóc naukowcom w opracowaniu alternatywy dla uzależniających środków przeciwbólowych, takich jak morfina - wynika z nowego badania przeprowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu w Kopenhadze.

 

Do tej pory naukowcy wiedzieli, że jad innego ślimaka morskiego, Conus magus, może być stosowany jako środek przeciwbólowy w zastępstwie morfiny i opioidów. Obecnie na rynku dostępne są leki stworzone na jego bazie, używane m.in. w leczeniu urazów kręgosłupa i nowotworów. Są one jednak zarówno drogie, jak i trudne w użyciu, ponieważ muszą być wstrzykiwane do centralnego układu nerwowego, np. za pomocą implantu w kręgosłupie.

 

Bea Ramiro z Wydziału Nauk Biomedycznych Uniwersytetu Kopenhaskiego, mając nadzieję, że uda jej się znaleźć nowy gatunek ślimaka morskiego, którego jad będzie miał lepsze działanie, zaczęła badać gatunek Conus rolani całkowicie przez przypadek. Wraz z dwoma rybakami zbierała materiał badawczy w wodach u wybrzeży filipińskiej wyspy Cebu w 2018 roku. By przeprowadzić właściwe badania, Ramiro musiała zebrać wiele ślimaków tego samego gatunku. Po połowach okazało się, że najwięcej ich było właśnie z gatunku Conus rolani.

 

Po zebraniu ślimaków naukowcy pozyskali ich jad i rozdzielili poszczególne jego składniki, aby dowiedzieć się, które z nich mogą wykazywać działanie przeciwbólowe.

 

- Odkryliśmy tak zwaną toksynę, która blokuje ból w zupełnie inny sposób niż dobrze znane leki, takie jak morfina. Mamy nadzieję, że dzięki temu uda nam się uniknąć niektórych z najbardziej szkodliwych skutków działania morfiny u ludzi - wyjaśniała profesor Helena Safavi, która kierowała badaniami.

 

- Widzieliśmy, że struktura toksyny z jadu ślimaka morskiego przypomina somatostatynę, czyli hormon występujący w ludzkim organizmie, regulujący odczuwanie bólu. To sugerowało, że toksyna może mieć podobny efekt - dodała Safavi.

 

Testy przeprowadzone na myszach potwierdziły przypuszczenia naukowców, że wydzielona toksyna jest równie skutecznym środkiem przeciwbólowym jak morfina, choć o bardziej długotrwałym działaniu.

 

- Byłam zaskoczona, że toksyna była tak skuteczna i działała dłużej niż morfina. Świadczy to o jej ogromnym potencjale na przyszłość. W naturze tkwi tak wielki potencjał i jeśli uda nam się go odkryć, możemy uczynić świat lepszym - podsumowała Helena Safavi.

Źródło: University of Copenhagen

Aleksandra Bazelak

Oficjalnie: studentka Technologii Żywności na Politechnice Opolskiej. Nieoficjalnie: lekkoduszna melancholiczka, miłośniczka podróży, irlandzkiej whiskey i chałki z masłem. Comedamus et bibamus cras enim moriemur.