Wszystko o smogu. Jak będzie w następnych latach?

  • Data publikacji: 05.09.2018, 18:30

Smog nie jest zjawiskiem sezonowym, jednak wzmożona debata nad jego występowaniem rozpoczyna się w czasie najwyższego zanieczyszczenia powietrza, które obserwujemy od listopada do marca. Koniec wakacji jest odpowiednią porą na podjęcie dyskusji o wspomnianym zagadnieniu.

 

Alarm dotyczący smogu, podnoszony przez część polskiego społeczeństwa, nie jest bezpodstawny. Każdy zdaje sobie sprawę, że zjawisko to w Polsce występuje, jednak rzeczywistość wygląda znacznie gorzej, niż większości z nas się wydaje. Pokazuje to statystyka - w 50 miastach o największym zanieczyszczeniu w Unii Europejskiej znajduje się aż 36 polskich miejscowości. W Żywcu, Pszczynie czy Rybniku normy zanieczyszczenia zostają nawet kilkukrotnie przekroczone.

 

Smog obecnie występuje niemal w całej Polsce. Największe zanieczyszczenie odnotowuje się w rejonach ulokowania przemysłu ciężkiego - niechlubny prym w tej materii wiedzie województwo śląskie, które słynie z przemysłu energetycznego. Najlepszy stan jakości powietrza występuje natomiast na Podlasiu, Białostocczyźnie oraz Mazurach. 

 

Obok przemysłu wpływ na zły stan jakości powietrza wywiera korzystanie przez sporą część społeczeństwa z przestarzałych systemów ogrzewania oraz używanie jako źródła energii cieplnej materiałów do tego nieprzeznaczonych, a także wciąż rozwijający się transport.

 

Władze nie zostają obojętne na problem zanieczyszczenia powietrza. Różnego rodzaju programy rządowe oraz samorządowe, takie jak dofinansowania do zakupu opału oraz ocieplania budynków mieszkalnych, wymiana przestarzałych systemów grzewczych (powszechnie znana akcja termomodernizacji), nowelizacje prawa energetycznego czy chociażby wprowadzane w poszczególnych miastach "uchwały antysmogowe", mają na celu stopniowe zmniejszenie zanieczyszczeń powietrza. W 22 miastach, które zostały wybrane do wspomnianego programu termomodernizacji koszt jego wdrożenia szacowany jest na ok. 750 mln zł. Podejmowana jest również próba ograniczenia zanieczyszczeń wynikających z transportu poprzez kontrole wydzielania spalin z samochodów.

 

Jaka sytuacja czeka nas w następnych latach? 

 

Smog jako zjawisko nie pojawił się na przełomie ostatnich lat. Do apogeum zanieczyszczenia powietrza, jakie możemy obecnie obserwować, przyczyniło się słabe zarządzanie, a także brak zainteresowania tematem smogu przez ostatnie dekady. Proces degradacji jakości powietrza trwał przez bardzo długi czas, dlatego starania mające przynieść poprawę w omawianej kwestii również nie przyniosą skutków natychmiastowo. W 2016 roku Komisja Europejska stwierdziła naruszenie przez Polskę prawa Unijnego dotyczącego normy zanieczyszczenia powietrza w latach 2007-2015. W lutym tego roku Trybunał Sprawiedliwości UE również orzekł naruszenie przepisów regulujących materię jakości powietrza.

 

W obliczu możliwości nałożenia na Polskę kary finansowej, wynoszącej nawet do 4 mld zł, rząd w tym roku może podjąć dużo skuteczniejsze działania niż do tej pory. Wprowadzone wcześniej programy przynoszą powoli pierwsze efekty - coraz więcej budynków mieszkalnych zostaje dodatkowo docieplonych, systemy grzewcze również ulegają modernizacji, a tych starych i nieprzystosowanych nie można już nawet dostać w sklepach. Temat smogu cieszy się również coraz większym zainteresowaniem społeczeństwa, które jest zaniepokojone ogromnymi zanieczyszczeniami, dzięki czemu zainteresowane osoby coraz chętniej przyłączają się do programów rządowych oraz na własną rękę starają się dbać o zmniejszenie produkcji zanieczyszczeń. 

 

Smog nie jest zjawiskiem nie do przezwyciężenia. Borykały się z nim w przeszłości m.in. Paryż oraz Londyn, które dzisiaj pod względem jakości powietrza mają się dużo lepiej. Nam pozostaje mieć nadzieję, że podejmowane działania również u nas przyniosą oczekiwany efekt i już niedługo zjawisko smogu wróci do akceptowalnego poziomu. 

 

Źródło:

infor.pl

energetyka24.pl

energia.rp.pl