Zepsute pomarańcze mogą pomóc wykryć komórki nowotworowe
cocoparisienne/Pixabay

Zepsute pomarańcze mogą pomóc wykryć komórki nowotworowe

  • Dodał: Aleksandra Bazelak
  • Data publikacji: 16.12.2021, 10:35

Doktor Pooria Lesani z Uniwersytetu w Sydney opracowuje sondę biomedyczną wykrywającą nowotwory i inne poważne choroby, którą można wytworzyć z soku ze zjełczałych pomarańczy.

 

Sonda mierzy zaledwie jedną miliardową część metra i jest wykonana z fluorescencyjnych, kwantowych kropek węglowych, które można wytworzyć z odpadów żywnościowych, w tym przypadku z soku z zepsutych pomarańczy. Pomarańcze zostały użyte ze względu na wysoki poziom kwasu askorbinowego, który poprawia funkcjonalność sondy, oraz w celu zminimalizowania ilości odpadów żywnościowych trafiających na wysypiska.

 

Sonda biomedyczna, nazywana nanobiosensorem, wykorzystuje fluorescencję do sygnalizowania pH komórek pod kątem ich kwasowości lub zasadowości. W ten sposób wykrywa czy komórki są zagrożone pod względem wystąpienia nowotworów lub innych poważnych chorób.  

 

- Dramatyczne wahania w kwasowości mogą prowadzić do nieprawidłowego funkcjonowania, wzrostu i podziału komórek oraz są przyczyną wielu poważnych chorób - tłumaczył główny badacz i doktorant inżynierii biomedycznej, Pooria Lesani.

 

Proces działania nanobiosensora polega na pobraniu biopsji tkanki z komórek podejrzanych o nowotwór i umieszczeniu ich na szalce Petriego. Następnie nakłada się na nie nanobiosensor i całość bada pod mikroskopem fluorescencyjnym.

 

- Wiele schorzeń może się rozwijać przez lata, a nawet dziesięciolecia, zanim dana osoba wykaże nawet najmniejsze objawy. W przypadku np. choroby Alzheimera, po wystąpieniu symptomów jest już za późno, aby je leczyć. Nasze urządzenie pozwala na dokładniejsze diagnozowanie przed wystąpieniem objawów, a także umożliwia wczesne wykrycie poważnych chorób związanych z wahaniami pH - dodał Lesani.

 

- Mamy nadzieję, że może to doprowadzić do wczesnego leczenia i zapobiegania poważnym chorobom. Obecne metody testowania są skompikowane, drogie i czasochłonne, podczas gdy nasz nanobiosensor można łatwo produkować na dużą skalę przy niskich kosztach - podsumował.

Źródło: University od Sydney

Aleksandra Bazelak

Oficjalnie: studentka Technologii Żywności na Politechnice Opolskiej. Nieoficjalnie: lekkoduszna melancholiczka, miłośniczka podróży, irlandzkiej whiskey i chałki z masłem. Comedamus et bibamus cras enim moriemur.