Państwa europejskie zamierzają bezzałogowo sprowadzać próbki kosmicznego lodu na Ziemię
Annie Spratt/Unsplash

Państwa europejskie zamierzają bezzałogowo sprowadzać próbki kosmicznego lodu na Ziemię

  • Dodał: Ela Albadri
  • Data publikacji: 26.11.2021, 13:24

Ministrowie z całego kontynentu europejskiego uzgodnili nową wizję działalności kosmicznej. Celem projektu jest skuteczniejsze odpowiadanie na zmiany klimatyczne, katastrofy środowiskowe oraz zapewnienie bezpieczeństwa satelitów i astronautów na orbicie okołoziemskiej. Manifest został zatwierdzony na spotkaniu w portugalskim mieście Matosinhos.

 

Proponowane rozwiązania międzynarodowe obejmują wzmocnienie pozycji Europy w ramach eksploracji kosmosu. Ma to nastąpić na dwóch płaszczyznach. Pierwsza z nich dotyczy wysyłania w przestrzeń własnych astronautów. Druga kwestia odnosi się do zrealizowania misji pozyskania próbek lodu z planet zewnętrznych, obecnych w Układzie Słonecznym. Urzeczywistnienie tych działań wymaga czasu i bezprecedensowego zwiększenia środków publicznych na nie. Portugalski minister nauki, Manuel Heitor, który przewodniczył zgromadzeniu państw członkowskich Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) podkreślił, że dotychczas najważniejsze było osiągnięcie porozumienia w tej sprawie.

 

Lodowe księżyce mogą być siedliskiem życia, co powoduje, że stanowią przedmiot zainteresowania środowisk naukowych w Europie, jak i na innych kontynentach. Sprowadzenie na Ziemię próbek kosmicznego lodu mogłoby przyspieszyć odkrycie życia w otoczeniu wielu obcych planet. Wynika to z potrzeby podniesienia konkurencyjności Europy wobec sukcesów USA, Chin i Rosji, jakie odnotowują one w dziedzinie astrofizyki i astronomii. Nowy dyrektor generalny ESA, Josef Aschbacher, dąży do ożywienia europejskiego przemysłu kosmicznego.

 

Na spotkaniu w Matosinhos wyróżniono trzy obszary, w których państwa europejskie zamierzają wieść prym w kosmosie. Jednym z nich jest pozyskanie rzetelnych danych na temat stanu degradacji Ziemi. To zagadnienie ma pomóc w zaprzestaniu emisji gazów cieplarnianych do 2050 roku. Satelity obserwujące Ziemię i zebrane przez nie dane powinny wesprzeć efektywność ekologiczną całego świata. Państwa europejskie są zgodne co do konieczności opracowania kosmicznych aplikacji, pozwalających im skuteczniej zarządzać wszelkimi kryzysami i klęskami żywiołowymi. Do tego dołącza ochrona zasobów kosmicznych, by uniknąć sytuacji takich jak zniszczenie przez Rosję satelity na orbicie okołoziemskiej w połowie listopada 2021 roku.

 

Najbardziej kosztowne pozostają plany, które dotyczą pogłębienia badań naukowych nad obecnością wody w stałym stanie skupienia w strukturze ciał niebieskich. Lodowe księżyce Jowisza i Saturna intrygują europejskich naukowców, ponieważ zebrane dane obserwacyjne sugerują, że mogą one być miejscem zdatnym do życia. Sprowadzenie próbek z ich zamarzniętych terenów, a nawet z podpowierzchniowych oceanów, byłoby atrakcyjnym przedsięwzięciem pod względem wypracowania przewagi konkurencyjnej Europy w obszarze odkryć egzoatmosferycznych.

 

Globalna dominacja w sferze astrofizyki, astronomii i nauk pokrewnych należy obecnie do USA, Chin i Rosji, dla których Europa stanowi jedynie współpracownika w wybranych projektach. Zainteresowanie posiadaniem własnych programów kosmicznych wykazują także Indie. Państwa europejskie zamierzają iść o krok dalej i zorganizować serię autorskich badań z zakresu poszukiwania życia w najdalszych zakątkach Układu Słonecznego, bez wysyłania zespołów badawczych na dalekie trasy. Zaoszczędzone nakłady finansowe zostaną przetransferowane na odnalezienie śladów życia w sprowadzonych próbkach lodu.

 

Europejski szczyt kosmiczny odbędzie się w lutym 2022 roku w Tuluzie we Francji, gdzie wszystkie poruszone kwestie będą doprecyzowane. J. Aschbacher ma nadzieję, że na kolejnym posiedzeniu kontynentalnej rady ministerialnej, która odbędzie się za 12 miesięcy, nastąpi znaczne zwiększenie budżetu ESA.

 

Źródło: BBC