Niemcy: nowa fabryka tworząca lotnicze e-paliwo
Pit Karges/Pixabay

Niemcy: nowa fabryka tworząca lotnicze e-paliwo

  • Dodał: Aleksandra Bazelak
  • Data publikacji: 05.10.2021, 22:00

W poniedziałek (04.10) niemieccy urzędnicy poinformowali o otwarciu pierwszej na świecie komercyjnej fabryki, która będzie się zajmować produkcją syntetycznej nafty, znanej jako przyjazne dla klimatu paliwo przyszłości.

 

Obecnie lotnictwo odpowiada za około 2,5% światowej emisji dwutlenku węglawęgla: gazu cieplarnianego, który przyczynia się do globalnego ocieplenia. Podczas gdy inne środki transportu są coraz częściej elektryfikowane, wyzwanie związane z tworzeniem samolotów zasilanych elektrycznie jest ogromne. Naukowcy twierdzą, że tzw. e-paliwa mogą pomóc w rozwiązaniu problemu poprzez zastąpienie paliw kopalnych, bez konieczności wprowadzania poważnych, technicznych modyfikacji w samolocie.

 

- Era spalania węgla, ropy naftowej i gazu ziemnego dobiega końca. Jednocześnie nikt nie powinien rezygnować z marzeń o lataniu. Dlatego potrzebujemy alternatyw dla konwencjonalnej, szkodliwej dla klimatu nafty - powiedziała niemiecka minister środowiska Svenja Schulze, podczas ceremonii otwarcia nowej elektrowni.

 

Fabryka w Werlte, w pobliżu północno-zachodniej granicy Niemiec z Holandią, będzie wykorzystywała wodę i energię elektryczną z czterech pobliskich farm wiatrowych do produkcji wodoru. Kolejnym procesem będzie połączenie wodoru z dwutlenkiem węgla w celu wytworzenia ropy naftowej, którą można następnie przerobić na paliwo lotnicze. Spalanie takiej syntetycznej nafty uwalnia tylko tyle CO2 do atmosfery, ile zostało wcześniej zużyte do produkcji paliwa, dzięki czemu jest neutralne pod względem emisji dwutlenku węgla.

 

Na początku przyszłego roku fabryka będzie mogła wyprodukować zaledwie osiem baryłek dziennie lub około 336 galonów paliwa do silników odrzutowych. To wystarczyłoby na zapełnienie jednego małego samolotu pasażerskiego co trzy tygodnie. Dla porównania, całkowite zużycie paliwa przez komercyjne linie lotnicze na całym świecie w 2019 roku osiągnęło 95 miliardów galonów.

 

Jednak Atmosfair, niemiecka grupa non-profit stojąca za projektem, chce pokazać, że proces jest technologicznie wykonalny i przy wystarczającym popycie - opłacalny ekonomicznie. Już teraz władze na szczeblu krajowym i europejskim wprowadzają limity ilości e-paliwa, które linie lotnicze będą musiały wykorzystać w przyszłości. To stworzy popyt, zwiększając atrakcyjność inwestowania w większe i lepsze zakłady.

 

Pierwszą linią lotniczą korzystającą z e-paliwa będzie niemiecka Lufthansa.

Źródło: AP News

Aleksandra Bazelak

Oficjalnie: studentka Technologii Żywności na Politechnice Opolskiej. Nieoficjalnie: lekkoduszna melancholiczka, miłośniczka podróży, irlandzkiej whiskey i chałki z masłem. Comedamus et bibamus cras enim moriemur.