Obiektyw Google otrzyma przydatną funkcję testową

  • Dodał: Damian Olszewski
  • Data publikacji: 30.09.2021, 20:10

Google aktualizuje swoje narzędzie wyszukiwania obrazem Obiektyw Google o nowe funkcje językowe oparte na sztucznej inteligencji. Aktualizacja pozwoli użytkownikom na dalsze zawężenie wyszukiwania za pomocą tekstu. Na przykład, jeśli użytkownik zrobi zdjęcie koszuli w pepitkę, będzie mógł dodać polecenie skarpetki z tym wzorem, aby określić ubrania, których szuka.

 

Ponadto Google wprowadza nową opcję Trybu obiektywu w swojej aplikacji Google na iOS, umożliwiając użytkownikom wyszukiwanie przy użyciu dowolnego obrazu, który pojawia się podczas wyszukiwania w Internecie. Będzie on dostępny wkrótce, niestety na razie tylko w USA. Google uruchamia również Google Lens na komputerze w przeglądarce Chrome, umożliwiając użytkownikom korzystanie z dowolnego obrazu lub filmu. Od teraz przeglądanie sieci w celu znalezienia wizualnych wyników wyszukiwania będzie możliwe bez opuszczania karty. Funkcja będzie dostępna na całym świecie wkrótce.

 

Te aktualizacje są częścią najnowszej inicjatywy Google, która ma na celu ulepszenie narzędzi wyszukiwania przy użyciu sztucznej inteligencji w celu rozumienia języka. Aktualizacje Lens są oparte na modelu uczenia maszynowego o nazwie MUM, który firma zaprezentowała na I/O na początku tego roku.

 

Zmiany w Google Lens pokazują, że firma nie straciła zainteresowania tą funkcją, która zawsze była obiecująca. Techniki uczenia maszynowego sprawiły, że funkcje rozpoznawania obiektów i obrazów są stosunkowo łatwe do uruchomienia na podstawowym poziomie, ale, jak pokazują najnowsze aktualizacje, sporo można jeszcze ulepszyć. 

 

Google chce, aby aktualizacje obiektywu zmieniły jego sztuczną inteligencję do skanowania świata w bardziej przydatne narzędzie. Gigant podał przykład kogoś, kto próbuje naprawić swój rower, ale nie wie, jak nazywa się mechanizm na tylnym kole. Kiedy użytkownik zrobi zdjęcie obiektywem i doda frazę: jak to naprawić, Google w zamierzeniu ma wyświetlić wyniki, które identyfikują mechanizm jako przerzutkę.

 

Jak zawsze w przypadku tych demonstracji, przykłady oferowane przez Google wydają się proste i pomocne. Jednak dopiero czas zweryfikuje, jak rozwiązanie radzi sobie w praktyce.

 

Ostatnio również Snapchat uruchomił funkcję skanowania podobną do Google Lens.

 

Źródło: theverge.com