Google walczy z "fake newsami"
logos-world.net

Google walczy z "fake newsami"

  • Data publikacji: 25.05.2021, 18:30

Podczas niedawno zakończonej konferencji Google I/O, firma mówiła o funkcji nazwanej o tym wyniku. Ma ona umożliwić identyfikację nieprawdziwych wiadomości i rezultatów wyszukiwania. Cały proces opiera się na współpracy z Wikipedią.

 

Google I/O to coroczna konferencja programistów, organizowana przez Google w Mountain View w Kalifornii. Wydarzeniu przewodzi slogan Innowacja na otwartej przestrzeni. W jego trakcie przedstawiciele firmy Google poinformowali o nowej funkcji, która będzie pomagać użytkownikom oddzielić fakty od tzw. fake newsów. Duże platformy, takie jak Twitter, Facebook i Google od pewnego czasu starają się walczyć z fałszywymi wiadomości. Dla przykładu Twitter zaczął obserwować zmanipulowane posty oraz media pod kątem nieprawdziwych informacji i oznaczać niektóre z nich.

 

Nowa funkcja Google - o tym wyniku - zapewnia więcej wiadomości o źródłach witryn internetowych, które pojawiają się w wyszukiwarce. Dzięki niej użytkownicy dowiedzą się, jak witryna sama się opisuje, co o niej mówią inne witryny, oraz zobaczą jej stronę w Wikipedii, dzięki czemu będą w stanie podjąć bardziej świadomą decyzję o tym, którym stronom internetowym ufać.

 

W oparciu o otwarty model edycji Wikipedii, który polega na dodawaniu treści przez tysiące ochotników z całego świata, opisy te dostarczą najbardziej aktualnych, zweryfikowanych i pochodzących z Wikipedii informacji o witrynie. Jeśli jest to witryna, o której nie słyszałeś wcześniej, te dodatkowe informacje mogą zapewnić kontekst lub spokój ducha, zwłaszcza jeśli szukasz czegoś ważnego, na przykład informacji dotyczących zdrowia lub finansów - czytamy w poście na blogu Google.

 

Warto zauważyć, że funkcja ta została wprowadzona w Stanach Zjednoczonych na początku tego roku, w lutym. Teraz ma dotrzeć do wszystkich użytkowników do końca tego miesiąca. Początkowo będzie działać tylko dla wyników w języku angielskim. Oczekuje się jednak, że w przyszłości zostaną dodane także wyniki w innych językach.

Źródło: cnet.com