Chiński łazik wylądował na Marsie
CNSA

Chiński łazik wylądował na Marsie

  • Data publikacji: 15.05.2021, 06:39

Łazik Zhurong wylądował na Marsie i nawiązał kontakt z Ziemią. Do tej pory tylko Amerykanom udawało się przeprowadzić misję na powierzchni tej planety.

 

Misja Tianwen-1 rozpoczęła się wystrzeleniem w lipcu 2020 roku, a w lutym bieżącego roku sonda weszła na orbitę wokół Czerwonej Planety, jako pierwsza udana misja z Chin. Od tamtej pory orbiter obserwował planetę, a kontrola lotu przygotowywała dalszy etap: lądowanie. Jako miejsce lądowania wybrana została nizina Utopia Planitia na północnej półkuli Marsa, gdzie w 1976 roku wylądowała amerykańska sonda Viking 2. Badania z orbity wskazują, że pod powierzchnią tego obszaru znajduje się duża ilość lodu. Jego poszukiwanie jest jednym z celów misji łazika.

 

Proces lądowania na Marsie jest nazywany przez Amerykanów „siedmioma minutami grozy”. Nie da się nim sterować z Ziemi, bo sygnał radiowy leci obecnie prawie 18 minut w jedną stronę. Po wtargnięciu sondy w atmosferę z prędkością prawie 5 km/s, ogromny opór aerodynamiczny spowolnił ją prawie dziesięciokrotnie. Potem osłona termiczna przestała być potrzebna i otworzył się spadochron, który pozwolił zwolnić do około 100 m/s. Wreszcie na ostatnim etapie sonda zawisła nad powierzchnią dzięki silnikowi rakietowemu o zmiennym ciągu, jaki Chińczycy przetestowali przy lądowaniach trzech sond na Księżycu. System nawigacji przeskanował teren i skierował lądownik w bezpieczny punkt. Lądownik osiadł na Marsie. Teraz łazik rozłoży panele słoneczne i będzie mógł zjechać z rampy lądownika, rozpoczynając pracę. Ma ona potrwać co najmniej 90 dni.

 

Nazwa łazika została wybrana w konkursie i ogłoszona w kwietniu. Zhurong to chińskie bóstwo ognia; nawiązuje ona też do chińskiego określenia Marsa: Huoxing, czyli dosłownie „gwiazda ognia”. Łazik Zhurong ma 240 kilogramów, jest podobny do amerykańskich łazików Mars Exploration Rovers i mniejszy niż Perseverance, który wylądował w lutym. Jest wyposażony m.in. w kamery, instrumenty do badania składu skał, monitorowania pogody, oraz radar penetrujący grunt, który ma wykryć podpowierzchniowe warstwy lodu

 

Do tej pory jedynie Stany Zjednoczone przeprowadziły udane misje na powierzchni Marsa. Technicznie rzecz biorąc, pierwszego miękkiego lądowania dokonała radziecka sonda Mars 3 w 1971 roku. Kontakt z lądownikiem urwał się jednak w ciągu 20 sekund, nie zostały przesłane żadne użyteczne dane i misja zakończyła się porażką. Udana chińska misja przerwie monopol Amerykanów na eksplorację Czerwonej Planety. Oprócz bezpośrednich celów, jakimi są badania Marsa i zademonstrowanie możliwości Chin, misja Tianwen-1 jest także testem przed kolejnymi, jeszcze ambitniejszymi misjami. W ciągu 10 lat Chińczycy planują sprowadzić próbki skał z Marsa na Ziemię.

Źródła: CNSA, Global Times, Unmanned Spaceflight, The Planetary Society