Emisje gazów cieplarnianych powodują kurczenie się stratosfery
Kevin Gill / Flickr

Emisje gazów cieplarnianych powodują kurczenie się stratosfery

  • Data publikacji: 13.05.2021, 09:40

Najnowsze badania wykazały, że grubość atmosfery zmniejszyła się o ok. 400 metrów od lat 80. XX wieku. Szacuje się, że, bez znacznego ograniczenia emisji gazów cieplarnianych, do 2080 roku zmniejszy się ona o kolejny kilometr. Zmiany te mogą wpłynąć negatywnie na system nawigacji GPS, łączność radiową oraz operacje satelitarne.

 

Kurczenie się stratosfery, która rozciąga się od ok. 20 km do ok. 60 km nad powierzchnią Ziemi, jest niepodważalnym sygnałem zagrożenia klimatycznego. Wskazuje także bezpośrednio na planetarną skalę wpływu wywieranego przez ludzkość.

 

- To szokujące - powiedział Juan Añel, jeden z członków zespołu badawczego - To dowodzi, że manipulujemy atmosferą do 60 kilometrów.

 

Hipoteza o kurczeniu się stratosfery została postawiona przez naukowców już wcześniej, kiedy to badania wykazały, że troposfera rośnie wraz ze wzrostem emisji dwutlenku węgla. Dopiero jednak najnowsze badania zdołały to potwierdzić, wskazując również na fakt, że zjawisko to trwa od co najmniej 40 lat, kiedy pobrano pierwsze dane satelitarne.

 

Poprzednie hipotezy wskazywały na to, że przyczyną kurczenia się stratosfery może być utrata ozonu w ostatnich dziesięcioleciach. Sugestia ta wynikała z faktu, że to właśnie w stratosferze znajduje się pochłaniająca słoneczne promienie UV warstwa ozonowa. Najnowsze badania wykazują jednak, że to wzrost emisji dwutlenku węgla, a nie poziom ozonu, odpowiedzialny jest za kurczenie się tej warstwy atmosfery.

 

- Może to wpływać na trajektorie satelitów, (…) a ostatecznie na ogólną wydajność Globalnego Systemu Pozycjonowania i innych kosmicznych systemów nawigacyjnych - stwierdzili naukowcy.

 

 

Źródło: The Guardian