Skandal w EA - pracownik sprzedawał karty z FIFA 21 za prawdziwe pieniądze
Paweł Prokopowicz

Skandal w EA - pracownik sprzedawał karty z FIFA 21 za prawdziwe pieniądze

  • Data publikacji: 11.03.2021, 19:00

W mediach społecznościowych nagłośniony został skandal dotyczący EA Sports i ich największego hitu - FIFA 21. Najprawdopodobniej niektórzy pracownicy firmy, dla uzyskania prywatnych korzyści majątkowych, sprzedawali w sieci karty zawodników do najpopularniejszego trybu gry - FIFA Ultimate Team.

 

Dziesiątki graczy udostępniło na Twitterze zrzuty ekranu z wiadomościami między nimi a rzekomymi pracownikami EA, omawiającymi zakup najrzadszych kart do FIFA Ultimate Team. W trybie tym każdy grający buduje swój własny zespół, bazując na kartach zawodników losowanych w specjalnych paczkach. Owe paczki kupić można za wirtualną walutę zdobywaną w grze lub płacąc prawdziwymi pieniędzmi. Oczywiście ta druga ścieżka jest znacznie szybszym, lecz kosztowniejszym sposobem na zdobycie wartościowych piłkarzy i stworzenie mocnego składu. Okazuje się jednak, że zamiast zdawać się na łaskę losu, losując karty z paczek, w sieci kwitnie handel czarnorynkowy, prowadzony najprawdopodobniej przez niektórych pracowników EA. Zaczynając od ceny 600 euro za 2 rzadkie karty, kończąc na 1700 dolarów za 3 najrzadsze ikony - nielegalny handel rujnuje całą gospodarkę FUT i oburza uczciwych graczy. Większość tweetów zwracających uwagę na ten problem opatrzonych jest hashtagiem #EAGate.

 

 

Karty ikon i drużyny roku należą do najrzadszych w grze FIFA 21. Ikony dają graczom możliwość włączenia do drużyny legend futbolu, takich jak Pele, Diego Maradona, Zinedine Zidane czy David Beckham. Gracze drużyny roku zaś, to specjalna grupa kart, które zostały wydane w styczniu i zawierają najlepszych zawodników 2020 roku, z których wszyscy mają podwyższone statystyki w porównaniu ze swoimi podstawowymi wersjami.

 

Hashtag #EAGate zaczął zyskiwać na popularności, ponieważ bezpośrednie wiadomości, które wyciekły, donoszą również o ogromnej skali operacji. Jeden z użytkowników udostępnił nawet swoje prywatne wiadomości, w których pracownik wspomniał, że kupujący otrzymał zniżkę, ponieważ został polecony przez innego znajomego. Wygląda na to, że sprzedawca oferuje możliwość skorzystania z PlayStation lub EA ID klienta w celu bezpośredniego dodania pakietów do jego konta w grze. Dodaje również, by gracz się nie martwił, ponieważ przedmioty zostaną bezpośrednio zdeponowane na jego koncie FUT po podaniu indywidualnego identyfikatora platformy, na której grają.

 

Należy zauważyć, że na tym etapie nic nie zostało jeszcze udowodnione w związku z tą sprawą, jednakże wszelkie poszlaki i przecieki wskazują na prawdziwość tego zdarzenia. Problem jest na tyle poważny, że zwrócił na siebie uwagę EA, które odpowiedziało społeczności oficjalnym komunikatem na Twitterze.

 

 

Jesteśmy świadomi zarzutów krążących obecnie w naszej społeczności w związku z przedmiotami FIFA 21 Ultimate Team. Trwa dokładne dochodzenie i jeśli stwierdzimy niewłaściwe postępowanie, podejmiemy szybkie działania. Chcemy jasno powiedzieć, że tego typu zachowanie jest niedopuszczalne i w żaden sposób nie akceptujemy tego, co rzekomo miało tu mieć miejsce. Rozumiemy, jak stwarza to obawy o nieuczciwą równowagę w grze i rywalizacji. Będziemy informować społeczność, gdy uzyskamy większą jasność co do sytuacji - czytamy w oficjalnym komunikacie EA Sports.

Źródło: pcgamer.com