Alternatywa dla topornych smartfonowych pokrowców? Recenzja InvisibleCase 3D od 3mk

  • Data publikacji: 11.07.2018, 23:30

Grube, ciężkie i niewygodne etui przysparzają nam tylko nerwów, ale z drugiej strony boimy się używać telefonu bez żadnego „zabezpieczenia”. Naprawy mogą kosztować majątek, niekiedy nawet i tyle, ile warty jest smartfon. Ciekawym rozwiązaniem tego problemu może być InvisibleCase 3D od 3mk.
 
Firma 3mk została założona w 2006 roku i oferuje szeroki wachlarz produktów, takich jak etui, szkła hartowane i hybrydowe czy folie ochronne.
 
Na dużą uwagę może zasługiwać folia ochronna 3D na całe urządzenie. Jest to ciekawa opcja dla osób, które mają już dosyć topornych futerałów i chcą cieszyć się smukłością swojego smartfona. Jeżeli nie mamy dużych zdolności manualnych, warto zwrócić się z założeniem takiego produktu do wyspecjalizowanych sprzedawców, którzy zrobią to całkiem szybko i sprawnie. Koszt takiej folii na stronie dystrybutora wynosi kilkadziesiąt złotych.

 

Plusy oraz minusy folii 3D

 

Plusy:

  • Jest niewidoczna i nie pogrubia naszego smartfona;
  • Zabezpiecza tył i boki;
  • Ma wycięcia na przyciski oraz port ładowania;
  • Nie zachodzi na ekran - bez problemu możemy nałożyć szkło hartowane bądź folię ochronną;
  • Dobrze chroni przed małymi zarysowaniami i uszkodzeniami;
  • Nie ogranicza przepuszczalności fal radiowych;
  • Dzięki technologii Air-Dots i lepszej cyrkulacji powietrza oraz wyższego wskaźnika oddawania ciepła, nasz smartfon nie przegrzeje się;
  • Można bez problemu używać jej równocześnie z pokrowcem (dla jeszcze lepszego zabezpieczenia i bardziej bojaźliwych użytkowników);
  • Niewielki koszt;
  • 6 miesięczna gwarancja producenta. 
Pierwszy egzemplarz iPhone 7 z nałożoną folią 3D po 2 tygodniach użytkowania

Minusy:

  • Duży stopień odklejania się folii;
  • Mimo powłoki Matte-Coat, redukcja odcisków palców i śladów zabrudzeń nie jest na najwyższym poziomie;
  • Mimo wszystko ślizga się i warto uważać, żeby w mgnieniu oka nasz smartfon nie znalazł się rozbity na podłodze;
  • Słabo wyglądają miejsca styku folii. 

Drugi egzemplarz iPhone 7 z nałożoną folią 3D po 2 tygodniach użytkownia

Podsumowanie

 

Folia 3D na pewno może być ciekawym rozwiązaniem dla osób, które mają już dość typowych case'ów, a chcą cieszyć się smukłością smartfona. Na pewno nie jest dla osób, którym telefon ciąglę spada bądź są narażone na inne uszkodzenia. Dużym negatywem jest odklejanie się folii, gdzie nie dość, że wygląda to koszmarnie, to jeszcze jest bardzo denerwujące – na takie wypadki lepiej zachować paragon, gwarancja trwa do 6 miesięcy. Warto jednak wydać kilkadziesiąt złotych i spróbować, bo może się okazać, że będzie to dla nas strzałem w dziesiątkę. 

 

 

Źródło: komsa.pl, 3mk.pl