Walia: dziewczynka odkryła ślad dinozaura

4-letnia Lily Wilder, spacerując z tatą, zauważyła w kamieniu odciśnięty ślad. Wkrótce potem okazało się, że należy on do dinozaura żyjącego 220 milionów lat temu i jest jednym z najlepiej zachowanych okazów w Wielkiej Brytanii.

23 stycznia zapowiadał się normalnym dniem dla rodziny Wilderów. Lily, przechadzając się wraz z ojcem po plaży w Bendricks, dostrzegła ślad odciśnięty w skamielinie. Richard Wilder (ojciec dziewczynki), sądząc, iż znalezisko zostało po prostu wydrapane w skale przez artystę - zrobił zdjęcie, które zostało umieszczone na jednym z portali społecznościowych. Wkrótce potem z rodziną skontaktowali się pracownicy Muzeum Narodowego Walii.

Eksperci zabezpieczyli skamieniałość i poddali ją analizom. Po wstępnym badaniach ustalono, że właścicielem śladu jest najprawdopodobniej dinozaur mający 75 centymetrów wysokości i 2,5 metra długości, poruszający się na dwóch tylnych łapach. Znaleziono podobieństwo do śladów Cerofyza –  teropoda z rodziny Coelophysidae, który zamieszkiwał tereny dzisiejszej Ameryki Północnej i południowej Afryki.

Cindy Howells, kustoszka paleontologii w Muzeum Narodowym Walii, stwierdziła:

– Ten skamieniały ślad dinozaura sprzed 220 milionów lat jest jednym z najlepiej zachowanych okazów w Wielkiej Brytanii i naprawdę pomoże paleontologom w uzyskaniu lepszego wyobrażenia o tym, jak żyły wczesne dinozaury.

Źródło: National Geographic