Razer przedstawia "Project Hazel" - koncept inteligentnej maseczki N95
razer.com

Razer przedstawia "Project Hazel" - koncept inteligentnej maseczki N95

  • Dodał: Korneliusz Komorowski
  • Data publikacji: 13.01.2021, 10:26

Prototyp najinteligentniejszej maski, jaką kiedykolwiek stworzono - tak sądzi Razer o swoim nowym projekcie zaprezentowanym na targach CES 2021. „Project Hazel" ma być o wiele bezpieczniejszą i wygodniejszą alternatywą dla jednorazowych maseczek. Dzięki zawartym w niej technologiom będzie również przyjemna w użytkowaniu, a także, oczywiście, będzie świecić.

 

Zaprezentowany prototyp to odporna na wodę i zarysowania maska N95, stworzona z biodegradowalnego plastiku. Posiadać ma wysoką skuteczność filtracji bakteryjnej (BFE), która dodatkowo będzie odporna na jakiekolwiek gromadzenie się pary wodnej w jej wnętrzu. Dzięki temu nie uświadczymy utrudnień w oddychaniu po jej dłuższym użytkowaniu. Poza tym aktywne, wymienialne i ładowalne wentylatory z obu stron mają zasysać zimne powietrze, a następnie wydmuchiwać ciepłe, a wraz z nim dwutlenek węgla.

 

Project Hazel [razer.com]

Front maski jest przezroczysty, więc nasz rozmówca będzie mógł czytać z ruchu naszych ust. Poprawia to komfort rozmowy, tym bardziej, że w prototypie Razera zawarta jest nowatorska technologia Voiceamp. Wbudowany mikrofon wzmacnia głos i nic po drodze go nie tłumi. Co więcej, maska zawiera osłonę silikonową przylegającą do twarzy, zapobiegając przedostawaniu się powietrza oraz nakładaniu materiału na usta. Nie będzie problemu również po zmroku - maska automatycznie podświetla się, gdy robi się ciemno. Oświetlenie LED Chroma RGB oferuje 16,8 miliona kolorów.

 

Project Hazel zawierać ma także sporą skrzynię do bezprzewodowego ładowania, ale także pozostawienia maski, gdy jej nie używamy. W tym czasie, dzięki sterylizacji światłem UV, pozbędziemy się z niej wszelkich wirusów i bakterii.

 

Produkt mimo wszystko ma być stosunkowo lekki i wygodny, między innymi dzięki wspomnianej osłonie silikonowej, która ma komfortowo przylegać do twarzy. Regulowane pętle na uszy są grubsze i mają zapewniać lepsze dopasowanie. Co więcej, przewiduje się możliwość wykonania maski na zamówienie tak, aby była dopasowana do kształtu twarzy.

 

 

 

Pomimo tego, że mówi się o tym jako o masce N95, to nie posiada ona niezbędnych zatwierdzeń. Ma jednak zostać certyfikowana jako filtrująca do 95% cząsteczek znajdujących się w powietrzu. W oświadczeniu dla The Verge Razer stwierdził, że współpracuje z zespołem ekspertów medycyny oraz naukowców, aby rozwijać prototyp i dopasować go do obowiązujących norm.  Obecnie nic nie wiadomo na temat daty wydania maski oraz jej ceny.

Źródła: razer.com, theverge.com