Wynalazek młodych elektroników z Polski ostrzega przed kolizją z dziką zwierzyną
Marta Wave/Pexels

Wynalazek młodych elektroników z Polski ostrzega przed kolizją z dziką zwierzyną

  • Dodał: Patrycja Kwaśniewicz
  • Data publikacji: 07.01.2021, 16:55

Dwóch uczniów z Zespołu Szkół w Połańcu opracowało bardzo przydatny projekt, który może wyeliminować kolizje samochodów z dziką zwierzyną. Dzięki temu wystartują w Światowych Targach Wynalazczości IPITEX 2021 w Bangkoku. 

 

Projekt Łukasza Kunata i Kamila Skałbani został wyróżniony w międzynarodowym konkursie Global Young Scientist Challenge 2020. Globalna platforma daje młodym wynalazcom możliwość poznawania najnowszych osiągnięć i innowacji zachodzących na całym świecie oraz konkurowania z innymi ciekawymi projektami wynalazków. Zwycięzcy tłumaczą wynalazek tak:

 

- Głównym zamysłem projektu jest zwiększenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Bazując na statystykach, bardzo duża liczba wypadków samochodowych jest spowodowana przez zwierzynę wybiegającą na drogę. Zadaniem naszego projektu jest ostrzeganie kierowców i innych uczestników ruchu o znajdujących się w pobliżu jezdni zwierzętach leśnych, które mogą niespodziewanie wtargnąć na drogę.

 

Pomysł wykorzystuje minimalistyczne i kreatywne rozwiązanie. System ma za zadanie ostrzegać kierowców w obszarach leśnych, gdzie występuje duże zagrożenie ze strony dzikich zwierząt. System wyposażony jest w czujniki, które analizują i informują, że w pobliżu danego odcinka drogi znajduje się leśne zwierzę, którego kierowca może nie dostrzec nocą lub podczas mgły. Młodzi naukowcy wykorzystali słupek kilometrowy, który zmodyfikowali na potrzeby swojego systemu.

 

Czujniki ruchu, które zostały odpowiednio skonfigurowane, wykrywają obecność zwierząt w pobliżu drogi. Z czujników emitowany jest sygnał, który zamienia się na impulsy elektryczne sterujące umieszczoną z zewnątrz lampką ostrzegawczą LED w kolorze czerwonym. Dzięki takiemu systemowi kierowca będzie miał więcej czasu na reakcję, przez co może skutecznie uniknąć groźnego wypadku.

 

Pomysł pojawił się po tym, jak jeden z chłopców sam uczestniczył w wypadku z udziałem dzikiej zwierzyny. Po tym zdarzeniu zdał sobie sprawę, jak mało czasu ma osoba kierująca autem na odpowiednią reakcję.

 

W Polsce i na całym świecie stanowi to wielki problem. Dzikie zwierzęta, które niespodziewanie wkraczają na drogę powodują tragiczne wypadki każdego dnia. Z takim systemem można kontrolować cały teren jezdni i poboczy, a zainstalowanie systemu wynosi około 500 złotych.

 

Łukasz Kunat i Kamil Skałbania osiągnęli niebywały sukces na skalę międzynarodową. Sam projekt wydaje się obiecujący.

 

Źródło: swiatoze.pl