Relikty przeszłości topniejących lodowców
Karolina Turowska

Relikty przeszłości topniejących lodowców

  • Data publikacji: 02.01.2021, 09:10

Wiele spośród nich to nasi dalecy, maluczcy krewni z królestwa zwierząt - mikroskopijne bezkręgowce. Poprzez eony czasów dostosowały się one do życia w bardzo surowych warunkach, gdzie nie tylko doskwiera zimno, ale trudno jest o pokarm czy w ogóle o jakiekolwiek inne formy życia. Dzisiaj ich naturalne środowiska bytu kurczą się i zanikają za sprawą globalnych klimatycznych zmian. Co takie procesy oznaczają dla tych żyjątek? Co oznaczają one dla nas?

Eksperci z całego świata spieszą się, ażeby wydobyć na temat tych stworzeń i ich egzystencji jak najwięcej. Prognozy bowiem nie są dla tych maleństw zbyt łaskawe. W toku ewolucji udało się im opanować takie “sztuczki”, które pozwalają im przeżyć w ekstremalnych warunkach, ale tylko i wyłącznie w takowych. Niektóre z tych zwierzątek zdolne są na przykład do kryptobiozy (inaczej: stan życia ukrytego), czyli procesu, który charakteryzuje się spowolnieniem wszystkich funkcji życiowych, kiedy różne czynniki wokół znacznie utrudniają normalne funkcjonowanie. Stan ten można porównać do hibernacji czy zimowego snu. Innymi sposobami na przeżycie są przykładowo skłonności wybranych gatunków do kanibalizmu czy zdolność szybkiego przystosowania się do wyraźnych zmian w otoczeniu. Czasem jednak i to nie wystarczy, ażeby uchronić co poniektóre z nich przed wyginięciem.

Obecnie, kiedy lodowce topnieją, naukowcom łatwiej o dostęp do tych mikroorganizmów. Z pomocą przychodzą również zdobycze technologii, dzięki którym można dłużej zachowywać eksponaty, przyjrzeć się im z bliska, a także lepiej zbadać ich życiowe procesy. W przypadku bezkręgowców żywe okazy z lodowych roztopów są niezwykle cenne, ponieważ ich szczątki szybko ulegają zniszczeniu, uniemożliwiając dokładniejsze badania, jak na przykład pobieranie DNA. Poza tym topniejące współcześnie glacjały trwały jak dotąd w formie niezmienionej od swoich początków, które sięgają dziesiątek tysięcy lat wstecz. Tym samym są one reliktem pierwotnego krajobrazu - środowiska nienaruszonego przez człowieka. Niewielki odsetek organizmów, które przez cały ten okres rozwijały się wyłącznie tam, częstokroć mają cechy wspólne ze swoimi przodkami i można je traktować jak żywe skamieniałości. Do tego gatunki te są również endemitami – to oznacza, że występują na niewielkim obszarze i tylko w danym miejscu na świecie. To oznacza, że lodowce Alaski i na przykład te na terenie Europy i Azji są domem dla zupełnie innych stworzeń. Te jednak pod wieloma względami wykazują podobieństwo i mogą być ze sobą także spokrewnione, należeć na przykład do tych samych rodzin taksonomicznych (czyli do zbioru gatunków, które mają ze sobą najwięcej wspólnego).

Badania nad tymi wyjątkowymi stworzonkami mogą pomóc zrozumieć nam bioróżnorodność różnych środowisk i ekosystemów, prześledzić tok ewolucji i rozwoju życia na naszej planecie, dowiedzieć się więcej na temat zdolności do przystosowania się i przetrwania w trudnych warunkach. Być może lepsze poznanie świata natury oraz procesów zachodzących wokół nas pozwoli nam stworzyć technologie, dzięki którym ludzkość będzie mogła pewniej stawać przed kolejnymi wyzwaniami.


Źródło: Większość informacji za pozwoleniem mgr Łukasza Boronia, z jego pracy naukowej zatytułowanej: "Bioróżnorodność bentonicznych bezkręgowców środowisk wodnych doliny lodowcowej rzeki Aktru w rosyjskim Ałtaju".