Zbudowano miecz świetlny

Chyba każdy marzył o własnym mieczu świetlnym z Gwiezdnych Wojen. Właściciele kanału The Hacksmith postanowili podjąć się wyzwania skonstruowania kultowej broni, co zaprezentowali w Internecie. Opracowany przez nich obiekt jest w stanie topić najtrwalsze metale.

Do tej pory podjęto niezliczoną liczbę prób stworzenia mieczy Jedi. Naukowcy wychowani na ikonie kina science fiction musieli borykać się z wieloma problemami, m.in. źródłem zasilania - w filmach za tworzenie ostrza odpowiada specjalny kryształ. W końcu do pracy zabrali się youtuberzy z kanału The Hacksmith, którzy wykreowali broń bazującą na tytanowym rdzeniu zasilanym zewnętrznym źródłem energii. Zasadniczą różnicą od filmowego pierwowzoru jest nieusuwalny rdzeń, widoczny również po wyłączeniu. Jednak broń jest w stanie rozgrzać się do tego stopnia, że stopi wiele materiałów. Aby rozwiązać kwestię chowania klingi, twórcy sięgnęli po LPG, płynną mieszankę gazu propan-butan. W połączeniu z dyszą gazową oraz zastosowaniu zjawiska przepływu linearnego konstruktorom udało się zamienić gaz w strumień plazmy, której temperatura wynosi nieco ponad 2200 stopni Celsjusza. Miecz potrafi stopić nawet tytanowe pręty użyte przy konstruowaniu wcześniejszej wersji gadżetu. Na kanale już jest dostępny dla członków specjalnych materiał prezentujący możliwości ostrza. Zwykli widzowie będą mogli oglądać film od 14 października.