W ciągu 2 lat pojawi się smartfon z grafenową baterią

Samsung ma nadzieję, że do 2021 roku uda mu się wprowadzić na rynek smartfon z grafenową baterią, co miałoby być niemałą rewolucją w kontekście akumulatorów.  

Koreańska firma już w 2017 roku ogłosił, że pracuje nad grafenowymi bateriami do smartfonów. Wtedy też udało im się uzyskać na to patent. Początkowo były to tylko kulki z grafenu, które magazynowały energię. Obecnie Samsung twierdzi, że jest w posiadaniu baterii wykonanych z tego materiału, pozostaje tylko kwestia optymalizacji kosztów i rozmiarów. 

Zapowiada się to być przełomem wśród baterii smartfonowych, gdyż wykonanie ich z grafenu, zamiast jak do tej pory z ogniw litowo-jonowych, ma zdecydowanie poprawić ich parametry. Podstawową zaletą ma być zdecydowane ograniczenie nagrzewania się. Dzięki temu będzie można zredukować czas ładowania urządzenia. Samsung obiecuje ładowanie w kilkanaście minut bez szkody dla baterii. Dodatkowo możliwe ma być zwiększenie pojemności baterii o połowę bez zwiększania jej rozmiarów. 

Evan Blass, znany szerzej jako evleaks, twierdzi, że do 2021 roku koreańskiemu producentowi uda się na tyle zmniejszyć koszty produkcji grafenowych baterii, że będą mogły trafić do masowo produkowanego smartfona. Warto pamiętać, że obecnie używane baterie litowo-jonowe są stosowane na szeroką skalę od 2001 roku, więc upłynęło już prawie 20 lat od ostatniej rewolucji w tym zakresie, co przy tempie rozwoju urządzeń mobilnych wydaje się wręcz wiecznością.