Izraelski lądownik rozbił się o powierzchnię Księżyca

Niepowodzeniem zakończyła się misja lądownika księżycowego, który został stworzony przez izraelskich naukowców. Wszystko wskazuje na to, że Beresheet rozbił się o powierzchnię naturalnego satelity Ziemi.

Beresheet miał stać się przepustką dla Izraela do klubu państw (do tej pory trzech), które z powodzeniem umieściły lądownik na powierzchni Księżyca. Niestety, wszystko wskazuje na to, że izraelska misja zakończyła się niepowodzeniem. Pierwsze sygnały świadczą o katastrofie lądownika, który najprawdopodobniej rozbił się o powierzchnię naturalnego satelity Ziemi. Beresheet jest pierwszą prywatną inicjatywą zakładającą wysłanie sondy na Księżyc. Jej realizacja była możliwa za sprawą dofinansowania udzielonego m.in. przez rząd Izraela.

Lądownik opuścił naszą planetę 22 lutego 2019 roku za sprawą amerykańskiej rakiety Falcon 9 od SpaceX. Po starcie z Ziemi, lądownik kilkukrotnie okrążył naszą planetę i poleciał w stronę Księżyca. Doleciawszy w jego okolicę, Beresheet wszedł na orbitę wokół niego po to, by podjąć próbę lądowania. Miejscem lądowania miał być obszar na Morzu Jasności, na północnej półkuli Księżyca.

Na pokładzie lądownika umieszczono cyfrową kapsułę czasu, która zawierała ponad 30 milionów stron danych. Wśród nich znalazła się pełna angielska kopia Wikipedii, Tory, rysunki dziecięce oraz wspomnienia osoby ocalonej z Holokaustu.

Źródło: spacecraftnow.com